Przejdź do głównej zawartości

Komu w drogę...

Zaczynamy weekend. Wyjeżdżam dziś do Trójmiasta i już nie mogę się doczekać, aż zobaczę molo w Sopocie, którego nigdy jeszcze na żywo nie widziałam. Nareszcie sobie troszkę pozwiedzam, poleniuchuję na plaży ( jak pogoda na to pozwoli) i może trochę się opalę. Mam duży deficyt słońca ostatnio, więc plaża jak najbardziej wskazana😊 Tyle lat żyję na tym świecie, a jeszcze w Trójmieście mnie nie było niestety. No, ale wszystko widocznie ma swój czas😊 Walizka już od trzech dni stoi po brzegi spakowana.

Wypiję jeszcze kawę i komu w drogę, temu czas😉AAAA, najważniejsze, żebym zapakowała power bank, bo bez niego ani rusz(http://trendhunters.pl/powerbank/)  Nie wyobrażam sobie bez niego podróży.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Japoński manicure

Japoński manicure, to nic innego jak dokładne i energiczne wmasowywanie w naszą płytkę specjalnej witaminowej pasty i zaaplikowaniu na nasza naturalną płytkę pudru. Po takim zabiegu nasze paznokcie staną się twardsze, zdrowsze i będą miały ładny połysk. Taki manicure zapobiega rozdwajaniu, łamaniu się paznokci, dzięki czemu nasze paznokcie rosną długie i zdrowe.

Katar

Hej haj, hello. Witam witam i o zdrowie pytam. Pytam, bo mnie coś złapało, co mnie w tej sytuacji pogodowej w ogóle nie dziwi. Raz bardzo ciepło, potem chłodno i tak to właśnie wygląda. Przyczepił się do mnie jakiś katar i nie chce opuścić. No tak, trzeba poczekać, bo katar leczony czy nie leczony jak wiadomo trwa siedem dni. To zostało mi jakieś cztery:-) Pije herbe z imbirem, by nie doprowadzić do większego przeziębienia. Lepiej zapobiegać niż leczyć oczywiście. Krople do nosa są, więc zobaczymy jak to dalej będzie. Aaa i co najważniejsze, pije witaminę C. Dużo Wit. C :)